*REDUX (z jęz.ang.) – "przywrócony", "ożywiony".

PolskiAngielski
Schowek 0
Twój schowek jest pusty
Koszyk 0
Twój koszyk jest pusty ...
Strona główna » BLOG » Jakie materiały wybrać do remontu starego domu?

Jakie materiały wybrać do remontu starego domu?

Data dodania: 24-09-2024


Gdy po raz pierwszy stajesz w progach starego domu – czy to dom przysłupowy, chata sudecka, czy wiejska Ruinka z Dolnego Śląska – od razu czujesz, że tu wszystko jest inne niż w nowym budownictwie. Tu czas płynie wolniej, ściany oddychają, a każdy materiał ma swoją historię i duszę. Jeśli myślisz o remoncie, masz przed sobą wybór, który zdecyduje o przyszłości domu na dziesiątki, a czasem i setki lat. Właśnie dlatego pytanie „jakie materiały wybrać?” nie jest zwykłym technicznym dylematem – to najważniejszy fundament Twojej przygody jako Ruinersa czy Ruinerskiej.

Materiały z duszą – powrót do źródeł

Na Dolnym Śląsku, przez wieki budowano z tego, co dawała okolica: glina z łąki, wapno z dołu przy stodole, drewno z pobliskiego lasu, kamień z pola lub wyrobiska. Domy powstawały z materiałów, które „rozumiały się” z tutejszym klimatem. Dlatego, jeśli chcesz, żeby Twoja Ruinka naprawdę żyła – nie tylko stała – wracaj do tych samych rozwiązań. Współczesna technologia daje nowe narzędzia, ale fundament musi być ten sam.

Glina – od setek lat serce każdego domu

Glina to materiał, o którym moglibyśmy pisać epopeje. Stosowana od setek lat do budowy ścian, wypełnień, podłóg, a przede wszystkim do tynków, jest dziś na nowo odkrywana. Jej największa siła to zdolność do oddychania – glina reguluje wilgotność, pochłania nadmiar pary i oddaje ją, gdy w domu robi się sucho. To dlatego w starym domu nie ma zaduchu nawet po deszczu, a ściany z tynkiem glinianym zawsze są przyjemne w dotyku. Tynk gliniany świetnie współpracuje z cegłą, drewnem, a nawet z nowoczesnymi płytami gliniano-konopnymi. Wnosi spokój, ciepło i autentyczność, której nie zastąpi żaden gips ani farba lateksowa.

Cegły gliniane z tradycyjnych wytwórni to coś, co warto zdobyć za wszelką cenę – nie mylić z marketową cegłą o przypadkowym składzie! Tylko taka cegła oddycha razem z domem i nie zamienia się w problem po pierwszej wilgoci.

Wapno dołowane – niewidzialny obrońca ścian

Wapno to materiał, o którym wciąż za mało się mówi, choć przez setki lat był fundamentem dolnośląskich domów. Dawniej wapno „dołowano” – czyli odkładano do specjalnych dołów, gdzie dojrzewało miesiącami, a nawet latami. Dziś coraz więcej osób wraca do tej tradycji, bo tylko wapno ciasto, dojrzewające powoli, daje tynk odporny na wilgoć, grzyby, pleśń i czas. Tynki wapienne są jasne, łatwe w naprawie i przyjazne dla zdrowia – nie powodują alergii, tworzą przyjazny mikroklimat i pięknie się starzeją.

Wapno to także idealna baza do konserwacji murów i drewna – można nim bielić ściany, zabezpieczać belki, a nawet spoinować cegły. Wystarczy spojrzeć na stare domy, które przetrwały dwie wojny i kilka powodzi – zwykle mają białe ściany i zdrowe powietrze, właśnie dzięki wapnu.

Drewno konstrukcyjne – filar każdego domu

Drewno to nie tylko element konstrukcji – to filozofia życia. Dobre drewno musi być zdrowe, sezonowane, najlepiej pozyskane lokalnie, z odpowiedniego tartaku, suszone naturalnie. Nowoczesne, szybkie suszenie to droga na skróty, która nie sprawdzi się w starym domu. Wybierając drewno na belki, stropy czy więźbę dachową, pytaj cieśli o wiek drzewa, czas sezonowania, impregnację (najlepiej naturalną, np. olejami). Tylko wtedy masz pewność, że konstrukcja wytrzyma kolejne pokolenia i nie będzie wrażliwa na zmiany wilgoci.

Nie bój się ratować starych belek – często po fachowym oczyszczeniu i konserwacji są trwalsze niż nowe drewno prosto z tartaku. A stary dom „pamięta” swoje drewno i najczęściej najlepiej czuje się właśnie z takim materiałem.

Kamień – granitognejs, piaskowiec i więcej

Dolny Śląsk to kraina kamienia – od wieków budowano tu na granitognejsach, piaskowcach, bazaltach, a także łupkach. Stare domy, stodoły, piwnice i murki oporowe wciąż trzymają się dzięki fundamentom z tego surowca. Kamień był wybierany lokalnie, często podczas orki czy przy melioracjach. To materiał praktycznie niezniszczalny, odporny na mróz, wilgoć i upływ czasu.

Dziś, choć trudno już o „swój” kamieniołom za miedzą, nadal możesz zdobyć wysokiej jakości kamień – granitognejs, piaskowiec, łupek czy bazalt. Warto pytać o pochodzenie materiału i zawsze wybierać to, co najbliżej oryginału. Kamień sprawdza się przy fundamentach, cokole, murkach oporowych, schodach, a także przy odbudowie tarasów i piwnic. Jeśli napotkasz stare głazy w ziemi – nie traktuj ich jak przeszkody, lecz jak skarb, który pomoże odbudować to, co najlepsze.

Ceramika – prawdziwa, lokalna, wypalana tradycyjnie

Nie sposób nie wspomnieć o ceramice, która przez stulecia była dumą lokalnych cegielni i małych manufaktur. Stare cegły wypalane w polowych piecach mają nie tylko oryginalny kolor i strukturę, ale przede wszystkim trwałość i zdolność do oddychania. Jeśli masz okazję, korzystaj z cegieł rozbiórkowych albo szukaj dostawców, którzy wiedzą, jak pozyskać starą cegłę – nie z marketu, lecz z autentycznych rozbiórek. Taka ceramika doskonale łączy się z wapnem i gliną, zachowuje paroprzepuszczalność i odporność na wilgoć.

Dziś czasem pasjonaci, lokalni rzemieślnicy czy fundacje próbują wypalać cegły i dachówki w starym stylu – warto wspierać te inicjatywy, bo dzięki nim Twoja Ruinka może zyskać „drugą młodość” bez kompromisów.

Nowoczesność z szacunkiem do tradycji

Czasy się zmieniają i warto korzystać z technologii, które szanują filozofię starego domu.
Płyty gliniano-konopne to świetny przykład – bazują na dawnym pomyśle wypełniania ścian gliną z dodatkiem włókien roślinnych, ale pozwalają na szybki, czysty montaż i bardzo dobre parametry izolacyjne. Takie płyty oddychają, nie zamykają wilgoci, wspierają mikroklimat i świetnie wpisują się w tradycyjne wnętrza. To nowoczesność oparta na starym pomyśle – idealne połączenie tradycji z wygodą remontu.

Podobnie wełna drzewna (z niem. "holzfaser") – chociaż jest rozwiązaniem stosunkowo młodym, świetnie wpisuje się w logikę starych domów: izoluje, ale pozwala ścianom oddychać, chroni przed zimnem i upałem, nie blokuje pary wodnej. Jest dużo bardziej „w zgodzie” z tradycją niż wełna mineralna, styropian czy piana pur. Wełna drzewna nie jest wynalazkiem „na wieki”, ale bardzo dobrze uzupełnia stare technologie wszędzie tam, gdzie trzeba zadbać o komfort bez kompromisów z paroprzepuszczalnością.

Kilka praktycznych wskazówek

Nie wierz, że „nowe zawsze znaczy lepsze”. Produkty naturalne, sprawdzone przez wieki, są Twoim największym sprzymierzeńcem – zarówno wtedy, gdy remontujesz ścianę, jak i kiedy myślisz o podłodze czy dachu. Łącz stare z nowym rozsądnie:

  • wybieraj cegły z rozbiórki albo z tradycyjnej produkcji,

  • pytaj cieśli o drewno sezonowane naturalnie,

  • szukaj tynków i zapraw na bazie gliny oraz wapna,

  • korzystaj z kamienia, jeśli masz go pod ręką,

  • testuj płyty gliniano-konopne i wełnę drzewną, gdzie potrzebujesz współczesnej wygody.

Odradzam „eksperymenty” z materiałami, które zamykają ściany i uniemożliwiają im oddychanie – styropian, wełna mineralna, piana pur, plastik, płyty g-k czy gips. To nie są rozwiązania dla domów z duszą, budowanych dla ludzi, nie dla katalogów.

Pytaj, inspiruj się, dziel wiedzą

Jeśli nie jesteś pewien/-na, które materiały wybrać, gdzie szukać kamienia, jak zdobyć oryginalne cegły, na co zwrócić uwagę przy zamawianiu tynków glinianych czy wapiennych – pytaj na grupie Ruinersi na Dolnym Śląsku. Wspólna wiedza, przekazywana przez dziesięciolecia (a czasem i przez wieki!) jest najlepszym gwarantem, że Twój dom nie tylko przetrwa, ale będzie miał to „coś”, czego nowoczesna deweloperka nigdy nie da.

Niech Twój dom po remoncie pachnie gliną, wapnem, drewnem – nie plastikiem czy chemią. Tak budowano przez wieki i tak naprawdę najlepiej żyje się w domach z prawdziwą duszą.


Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii BLOG
Korzystanie z tej witryny oznacza wyrażenie zgody na wykorzystanie plików cookies. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej Polityce Cookies.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu